Gorzkie, mleczne, z dodatkami, z różną zawartością kakao, te dobre, te lepsze i te absolutnie wyjątkowe! Czekolady! Idealna w duecie z kawą, ciekawa z herbatą, równie pyszna solo.
Czekolada, tak jak kawa posiada wspaniałe właściwości: pobudza. Dzieje się tak dzięki zawartej w ziarnach kakaowca teobrominie. Nie trzeba wspominać, że dobra czekolada w połączeniu z kawą to prawdziwie energetyczne połączenie.
Po czym jednak poznać te najlepsze czekolady?
Na ich wyjątkowość składa się kilka czynników. Pierwszym jest krótki skład na etykiecie. Jeśli znajdziesz na niej miazgę kakaową i cukier – jesteś o krok od sukcesu. Mleko w proszku czy lecytyna sojowa również nie obniżają jakości Twojej tabliczki. Jeśli jednak doczytasz o barwnikach, konserwantach, wzmacniaczach smaku czy innych niż kakaowe – tłuszczach… wierz nam – nie tego szukasz.
Bardzo istotne jest także pochodzenie ziarna, plantacja, z której pochodzi, kraj… Wszystkie te składowe sprawiają, że czekolada staje się wyjątkowa. Do tego należy dodać autentyczność czyli to czy tabliczka, którą trzymasz w dłoni wyprodukowana została z pasji, miłości do smaku. Dla ludzi produkujących takie smakowe dzieła sztuki ważne jest każde ziarno, każdy etap produkcji, każdy klient. Dla takich czekolad warto zgrzeszyć!
Myśląc o najlepszej czekoladzie, często tworzy się proste skojarzenie: czekolada Belgia. Czy słusznie? W tym kraju istnieje ponad 2000 sklepów z czekoladą. Miłość do tego rarytasu Belgowie mają w krwioobiegu! 22000 ton czekolady, to liczba, którą trudno sobie wyobrazić. To tyle ton czekolady rocznie produkuje się w tym kraju! A jeśli dodać do tego belgijskie przepisy o zawartości minimum 35% czystego kakao – kubki smakowe drżą! Wielu lokalnych przedsiębiorców do dziś wyrabia czekoladowe smakołyki własnoręcznie, a receptur ich tworzenia strzeże, jak największych skarbów. Może to właśnie sprawia, że czekolada z Belgii jest wyjątkowa, a kraj ten stał się czekoladowym imperium?
Na koniec warto dodać, że najlepsza czekolada na świecie to taka, która… Tobie smakuje! Każdy będzie miał swoją najlepszą i każdy ma rację. Wszak o smakach się nie dyskutuje, a przecież chodzi o to, żeby poczuć odrobinę czekoladowej przyjemności, która dla każdego może oznaczać coś innego.